W świecie biegania często mówi się o progresji obciążeń, tempie, kilometrach, rekordach życiowych i planach przygotowań do startów. Znacznie rzadziej poruszany jest temat, który w równym stopniu co trening wpływa na formę – regeneracja. Bez niej nie tylko nie osiągniemy założonych celów, ale też narazimy się na kontuzje, przemęczenie i wypalenie motywacyjne.