Nationale-Nederlanden zadbało o wsparcie na najwyższym poziomie! W tę niedzielę Piotr Galus rozgrzeje Was przed biegiem, a na 40. km Dariusz Szpakowski – legendarny komentator sportowy i Szymon Majewski – dziennikarz, showman i satyryk dodadzą Wam sił na ostatniej prostej. Nie zabraknie też niespodzianek w strefie marki. A wszystko to, aby dać biegaczom odpowiednie wsparcie emocjonalne przed, w trakcie i po biegu.
Dni do 45. Nationale-Nederlanden Maratonu Warszawskiego możemy już odliczać na palcach #długodystansZDROWEJ PIĄTKI. Ostatnim filarem cieszenia się dobrym zdrowiem jest równowaga, czyli spokój umysłu i duszy. Sponsor tytularny 45. Nationale-Nederlanden Maratonu Warszawskiego zadbał o to, aby na każdym etapie biegu dostarczać maratończykom wsparcie na najwyższym poziomie.
Pozytywne emocje przed biegiem
Jak #długodystansZDROWA, pozytywna rozgrzewka przed maratonem, to może być tylko jeden prowadzący: Piotr Galus! To profesjonalista, który wie, że dobra rozgrzewka biegowa to nie luksus, ale konieczność. A jeśli jest wykonywana w towarzystwie i z uśmiechem, to również przyjemność! Nationale-Nederlanden przygotowało dla Was rozgrzewkową niespodziankę, którą poznacie już na miejscu!
Wsparcie emocjonalne na trasie
Udział w maratonie to nie tylko sprawdzenie swojego ciała i pokonanie wymagającego dystansu. To także wyzwanie dla psychiki. Dlatego też Nationale-Nederlanden przygotowało dwie strefy kibica, w których Wasi najbliżsi będą mogli Was dopingować tak, jak im wygodnie:
- Na skrzyżowaniu ulic Nowy Świat i Świętokrzyska – z blisko 3-metrowego megafonu doping kibiców usłyszy cała Warszawa! Przebieg biegu komentować będzie Dariusz Szpakowski, legendarny komentator sportowy, a o dobre emocje u biegaczy na tym 40. kilometrze zadba Szymon Majewski.
- Przy hotelu Bristol – tu Nationale-Nederlanden wraz z kibicami stworzy show z DJ, cheerleaderkami, meksykańską falą i wyśle dobrą energię maratończykom.
Wspólne chwile z bliskimi po biegu
W namiocie Nationale-Nederlanden, w miasteczku biegowym, będzie można założyć GigaPiątki, czyli wielkie piankowe dłonie do przytulania i wyściskać mocno maratończyków. Marka zadbała także o instagramowe tło do zrobienia pamiątkowego zdjęcia czy uwiecznienia radości w filmiku z fotobudki 360.