Ilu biegaczy, tyle przyczyn, celów i źródeł motywacji! Dlaczego warto potrenować i stawić się na starcie Pekao S.A. Warszawskiej Dychy? Śpieszymy z pomocą… z przymrużeniem oka.
To premierowa edycja biegu – bądź z nami w ten wyjątkowy dzień! Czeka na Was malownicza, ale przede wszystkim szeroka i wygodna trasa – przygotowana pod życiówki. Ograniczyliśmy liczbę zakrętów i wzniesień – wszystko po to, aby móc pokusić się o życiówki.
Tylko do 7 września obowiązuje niższa opłata startowa, skorzystaj! A teraz sprawdź, który punkt z poniższej listy sprawia, że kochasz biegać:
- Kalorie – kto nie lubi dobrze zjeść? Dodatkowy kawałek ciasta, batonik? A może pizza z dodatkowym serem lub makaron w ramach ładowania węgli? Bez obaw – to się spali, a żeby biegać trzeba mieć paliwo!
- Oj oj, nie mam siły – jeden obowiązek domowy mniej, bo jesteś po ciężkim treningu lub zawodach? Zawsze warto! Już sama możliwość pomarudzenia na obolałe mięśnie może mieć zbawienny wpływ na samopoczucie! Naukowcy dowiedli, że to działa terapeutycznie!
- Cisza, spokój i… błoga samotność długodystansowca – znacie tą dojmującą potrzebę odcięcia się od domowego harmidru, krzyków dzieci, narzekań partnera? Wystarczy jedno zdanie: “Uciekam na trening, będę… jak wrócę to będę!”. Nie dziękujcie!
- Medal na mecie – trofeum zdobyczne! Nie ma cenniejszej rzeczy, niż łup wyrwany w walce, w pojedynku, w pocie czoła! Nikt nie pyta, czy padł rekord świata – za sam udział i wielki wysiłek należy się nagroda!
- Trening pozwoli odkryć kratę na brzuchu – skutek uboczny, którego nikt z pewnością nie pożałuje. Co tam krata! Ramiona, prosta postawa, silne nogi i mięśnie twarzy, które zaczną wytrzymywać w “poker fejsie” każdy wysiłek i niewygodę.
- Bez zadyszki na 3-cie lub 4-te piętro? No problemo – zaimponuj kolegom z pracy i przypadkowym przechodniom. Widzimy to oczyma wyobraźni – sprint 300 metrów do autobusu, wbiegasz i delikatnie uśmiechasz się do współpasażerów, a kierowcy posyłasz skinienie głową w podziękowaniu. I to wszystko bez kropli potu na czole lub przyspieszonego bicia serca!
- Pieski, wiewiórki, jeże – nie istnieje lepszy sposób na kolekcjonowanie w pamięci większej liczby wizerunków zwierzaków, niż bieganie! Pomyśl sobie o każdym psiaku, którego spotykasz na treningu i który patrzy na Ciebie, radośnie merdając ogonem. Jest zachwyt i wzruszenie? Wiemy, że jest.
- Szpan nowymi miejscówkami w sąsiedztwie – jak eksplorować okolicę, to tylko w butach biegowych. Zdarzy Ci się zgubić? To nic – to przecież specjalnie po ty, by poznać wszystkie możliwe uliczki w promieniu 5 kilometrów!
- Pamiątkowa fota na Insta z medalem – “wywiady, autografy, wizyty w zakładach pracy”? Nie! Liczenie lajków, wiadomości z gratulacjami i odpisywanie na komentarze. Fejm się zgadza!
- A po prostu – czemu nie…? – Argument, który w codziennych decyzjach może okazać się kluczowy. Czemu nie spróbować, gdy można i gdy jest okazja? Baw się dobrze, ciesz i korzystaj z endorfin!
Jaki jest Twój powód, by zapisać się na Pekao S.A. Warszawską Dychę?
