Korona Maratonów Polskich od ponad półtorej dekady jest najważniejszym i najbardziej prestiżowym cyklem biegów ulicznych w Polsce. W tym roku projekt ten dobiegnie końca. Jakie są powody jego zakończenia i czy biegacze mogą liczyć na kontynuację w przyszłości?
Ostatni rok cyklu
To już oficjalna wiadomość: rok 2024 jest ostatnim rokiem funkcjonowania projektu Korony Maratonów Polskich. Biegacze, którzy zaczęli cykl w 2023 roku, będą mogli go dokończyć w rozpoczętym właśnie sezonie. Ci zaś, którzy dopiero chcieli rozpocząć wyzwanie w 2024 roku wciąż mają taką możliwość – muszą jednak liczyć się z koniecznością przebiegnięcia wszystkich koronnych polskich maratonów do dnia 31 grudnia br. Szczegóły w regulaminie TUTAJ.
Jakie były powody podjęcia decyzji o zakończeniu cyklu? Przypomnijmy, że początkowo składał się z pięciu imprez (alfabetycznie: Dębno, Kraków, Poznań, Warszawa, Wrocław), jednak wobec wygaszenia projektu Wrocław Maratonu był kontynuowany w okrojonej postaci. Nie bez wpływu na decyzję była również malejąca liczba osób, które zdobywały w kolejnych latach Koronę – tylko 272 osoby w 2023 roku, w zestawieniu z ponad 1440 osobami w 2019 roku.
Korona Maratonów Polskich – o cyklu
Korona Maratonów Polskich to projekt, który powstał w 2007 roku i miał na celu połączenie pięciu najstarszych maratonów w Polsce poprzez ustanowienie prestiżowej nagrody za ukończenie ich wszystkich we wskazanym czasie. Jego pomysłodawcą był jeden z twórców Cracovia Maraton – nieżyjący już Wiesław Maczek. Od 2009 roku projekt Korony Maratonów Polskich prowadzi Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie – organizator Cracovia Maraton. W latach 2007-2023 Koronę zdobyło aż 10319 osób. W ostatnich latach zauważalny był jednak spadek frekwencji, na co ogromny wpływ miała pandemia COVID-19.
– Jestem dumny, że idea tej prestiżowej nagrody dla maratończyków narodziła się w Krakowie i przez tyle lat – jako organizatorzy Cracovia Maraton – prowadziliśmy ten projekt. W tym czasie do elitarnego grona zdobywców Korony Maratonów Polskich dołączyły tysiące osób, które mogą pochwalić się godnym podziwu osiągnięciem, jakim niewątpliwie jest fakt ukończenia pięciu, a ostatnio czterech najstarszych maratonów w naszym kraju – i to w ciągu wyznaczonej liczby miesięcy. Niezapomniane wrażenie pozostawia radość biegaczek i biegaczy przekraczających metę naszego maratonu na krakowskim Rynku Głównym na przykład w specjalnie przygotowanych przez siebie czy bliskich koronach, co świadczy o tym, że właśnie tutaj skompletowali wszystkie biegi potrzebne do uzyskania odznaczenia – mówi Krzysztof Kowal, dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie i Cracovia Maraton.
Co w zamian?
Obecnie trwają prace nad nowym cyklem, który rozpocznie się w 2025 roku. Szczegółowe informacje zostaną przedstawione w późniejszym terminie. Jesteśmy przekonani, że nowy rozdział będzie równie inspirujący i wniesie powiew świeżości do świata polskiego biegania!
– Udział w Koronie Maratonów Polskich był na pewno fantastyczną przygodą nie tylko dla biegaczy, ale także dla organizatorów imprez biegowych. Kończymy tę przygodę, ale na pewno nie rezygnujemy z promowania biegów długodystansowych w Polsce. Będziemy kontynuować stawianie wyzwań maratończykom oraz współpracę w gronie organizatorów najważniejszych maratonów w naszym kraju. Nie możemy jeszcze zdradzić szczegółów, ale myślę, że już teraz możemy powiedzieć wszystkim pasjonatom biegania, by wypatrywali pomysłów, którymi podzielimy się niebawem z wszystkimi – mówi Łukasz Miadziałko, dyrektor Poznańskich Ośrodków Sportu i Poznań Maraton.
Pragniemy serdecznie podziękować uczestnikom, którzy przez lata byli częścią tego wyjątkowego projektu. Wasza determinacja, pasja i oddanie sprawiły, że Korona Maratonów Polskich stworzyła wyjątkową społeczność, łączącą biegaczy z różnych części Polski.
Niech te lata pełne wyzwań, piękna i osiągnięć zawsze pozostaną w Waszej pamięci, tak jak dla nas są niezapomniane. Wasze zaangażowanie i wsparcie były dla nas niezwykle cenne. Mamy nadzieję, że nasze ścieżki jeszcze się przetną, a maratony będą zawsze Waszym pięknym wyzwaniem. Do zobaczenia w kolejnym roku, przy nowym projekcie!
